[O1] Ekonomiczna jazda benzynką 1.6 BFQ

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • tom.tom
    Rider
    • 2009
    • 296

    #26
    Tak jak pisze kolega

    Najlepszym patentem jest jechać, jechać jak najdalej i cieszyć się że się żyje i czuć to życie póki się je ma !!! Jak będziemy starzy i ślepi, to będziemy sobie przypominać "a kiedyś oszczędzałem paliwo patrząc w MFA, zamiast za okno i cieszyć się widokami drzew i nieba i ładnych dziewczyn a teraz jechałbym spalając 30 L/100 gdybym tylko mógł wsiąść do auta"

    Wyluzujmy !!! Nie jest człowiek dla auta tylko auto dla człowieka. Jazda ma być przyjemnością a nie gapieniem się w przyrządy.

    To moje zdanie. Nastawić MFA na zegar najlepiej.

    Tom
    Pozdrawiam tom_tom

    Komentarz

    • meesha
      Ambiente
      • 2009
      • 145

      #27
      Zamieszczone przez tom.tom
      Tak jak pisze kolega

      To moje zdanie. Nastawić MFA na zegar najlepiej.

      Tom
      Amen, bracie Ja już przestałem się dołować chwilowym spalaniem, chyba że wyjeżdżam na pustą drogę i zapinam tempomat na ~80 - wtedy mogę na to patrzeć

      Zgadzam się też co do przeciążania - to czuć że silnik dudni, mruczy, nie zbiera się. Ja swoim nie schodzę poniżej 2k rpm, bo traci całkowicie względną (jak na ten silnik) dynamikę, nie wspominając o tym o czym pisałeś wcześniej. No i spalanie wcale nie będzie mniejsze, a i oleju zacznie łykać. Przyznam że zauważyłem też, że nie lubi stania w korku i grzania się ponad miarę, wystarczy chwilę pojechac szybciej (jak zrobi się miejsce) i jakoś tak przyjemniej od razu mruczy

      Jeden z kolegów trochę wcześniej wspomniał o jak najmniejszej różnicy obrotów przy zmianie biegów - przyznam trochę nie kumam. Czy jak wrzucam 3 z 2 przy 6k i spada mi na 4k to też się kwalifikuję? Zresztą, nvmd Wrzucam wtedy i tak od razu 4.

      Ten silniczek lubi w mieście wypić, szczególnie jeśli chce się trochę dynamiczniej pojeździć. A to wymaga trzymania w okolicach 3k rpm, aby można było zareagować. Na trasie 2200 rpm i jest ekonomicznie.

      Przyspieszanie? Bez spinania ekonomicznie jest zmieniać bieg tak, aby po zmianie wylądowało na minimum 1,9k rpm. To oznacza zmianę w okolicach 3krpm. Względnie dynamicznie - do 4k, na pionowo. Na max - do odcięcia

      Komentarz

      • milosz.k
        Ambiente
        • 2010
        • 127

        #28
        kazik4x4,
        Temat kiedyś był testowany przez "Łowców mitów".
        Da się w ten sposób zaoszczędzić 10-25% paliwa. Zależy to bezpośrednio od odległości od TIRa. Przy czym zależność jak można się domyśleć brzmi: "im bliżej tym lepiej" ale bez przesady. Przy 1-2 metrach to ani bezpieczne ani oszczędnie bo trudno utrzymać ciągle zadaną odległość.
        Ze swojego doświadczenia wiem, że da się zaoszczędzić ok 10% (tyle mi się udało) ale byłem dalej niż 4 m.

        Piotrek-Piła,
        Ja mam taki sam silnik+LPG. Spalanie z komputera w tej chwili 7,7 z obliczeń sprzed 200 km tak jak widzisz w stopce (tryb mieszany 50/50). Jazda w przedziale 2-3 tysiące obrotów, jak najmniej hamowania, jak najmniej "głupiego" przyspieszania, lekka noga do temperatury pracy silnika (90 stopni). Najogólniej trzeba obserwować drogę na 200-300m w przód wtedy jesteś w stanie zaplanować manewry pod kątem oszczędnej jazdy.

        Co do prędkości to u mnie 110-120 przy delikatnie rozpędzonym aucie i wcale nie ma dużej konsumpcji paliwa. Ale to akurat dużo zależy od ukształtowania terenu.

        Mam nadzieję że pomogłem
        Pozdrawiam
        M.
        Skoda Octavia Tour 1.6 BFQ+LPG

        Komentarz

        • tom.tom
          Rider
          • 2009
          • 296

          #29
          Echhh ja kiedyś robiłem ecodriving maluchem na studiach jak się lało do baku za 20 PLN... aż się łezka w oku kręci ...

          Teraz nie chce mi się już tak jeździć, ale czasem przyznam jadę kontrolnie na mojej codziennej trasie do pracy, żeby sprawdzić czy wszystko gra - muszę zejść poniżej 6 L / 100.

          Ecodriving - główne zasady dla silników z wtryskiem takich jak nasze:

          1. Ruszasz z 1 biegu: gaz na 3/4 dynamicznie do jakichś 2,5 - 3 tys. obrotów nie więcej i dwójka
          2. Dwójka i gaz znowu na 3/4 i znowu do 2,5 - 3 tys. obrotów itd aż do 5 biegu
          3. Jedziesz na 5 biegu nie więcej niż 90 km/h na trasie za tirami, bo tiry jadą na tempomacie cały czas tak samo

          Każde ruszanie DYNAMICZNE POWTARZAM DYNAMICZNE żeby wtryski podawały jak najkrócej dużą dawkę paliwa podczas przyspieszania, bo to najwięcej żre !!! potem jak najszybciej dać 5 i jechać ustaloną prędkością wykorzystując sondy lambda itd itp w celu jak najbardziej efektywnego spalania paliwa. Sprawność układu jest wtedy największa.

          Każde hamowanie przed światłami wykorzystując cut off czyli NIGDY PRZENIGDY nie jedziemy na luzie, zawsze hamujemy biegami, zrzucamy na luz dopiero gdy silnik schodzi na 2 biegu poniżej powiedzmy tych 2000 obr na min żeby nie zmuliło go

          Opony pompujemy do 2,3 bara i sprawdzamy jak maniacy co tydzień czy nie spadło

          Tym sposobem Octavka moja raz za czas pije na dojeździe do pracy (16 km z czego 5 po mieście a 11 dwupasmówka poprzecinana 3 światłami, ale czaem z górki jest) 5,9 L na 100.

          edit: bez ecodrivingu spala na tej samej trasie normalnie 6,9 do 7,7 L/100, przy zasuwaniu na maxa 12,5 L/100, przy ściganiu się z kolegą spotkanym na trasie miałem raz 16,5 / 100

          Tom
          Pozdrawiam tom_tom

          Komentarz

          • milosz.k
            Ambiente
            • 2010
            • 127

            #30
            tom.tom,
            ładny wynik
            Ja w Toyocie Corolii 1,4 VVTi doszedłem do 5,5 l/ 100 ale...
            ...to nie była jazda! :|
            Skoda Octavia Tour 1.6 BFQ+LPG

            Komentarz

            • kazik4x4
              RS
              • 2008
              • 2728

              #31
              Zamieszczone przez tom.tom
              3. Jedziesz na 5 biegu nie więcej niż 90 km/h na trasie za tirami, bo tiry jadą na tempomacie cały czas tak samo

              Tom
              Tempomacie?? Raczej na "drucie". Kolego szanowny TIRy mają ograniczoną na pompie prędkość max, więc więcej niż 88-92 nie pojadą, więc to nie tempomat.
              Wyjątkiem mogą być jedynie ciężarówki wożące żywe zwierzęta, gdzie na zachodzie europy nie obowiazuje ich ograniczenie do 90km/h więc czasami może tak być, że Ty jedziesz 110km/h a tu Cię camion z rogacizną dosyć hożo wyprzedza jadąc 150km/h

              [ Dodano: Sro 28 Kwi, 10 08:10 ]
              Zamieszczone przez milosz.k
              kazik4x4,
              Temat kiedyś był testowany przez "Łowców mitów".
              Da się w ten sposób zaoszczędzić 10-25% paliwa. Zależy to bezpośrednio od odległości od TIRa. Przy czym zależność jak można się domyśleć brzmi: "im bliżej tym lepiej" ale bez przesady. Przy 1-2 metrach to ani bezpieczne ani oszczędnie bo trudno utrzymać ciągle zadaną odległość.
              Ze swojego doświadczenia wiem, że da się zaoszczędzić ok 10% (tyle mi się udało) ale byłem dalej niż 4 m.
              M.
              Łowcy Mitów?? Super

              Komentarz

              • milosz.k
                Ambiente
                • 2010
                • 127

                #32
                kazik4x4,
                No super,
                nikt ci nie każe się tym sugerować ale był kiedyś w tym programie omawiany.
                Ja nie polecam :P

                Powodzenia w oszczędnej jeździe. Jutro ponowne tankowanie więc będę znał bardziej aktualne dane apropos mojego spalania.
                Skoda Octavia Tour 1.6 BFQ+LPG

                Komentarz

                • tomil
                  L&K
                  S_OCP Member
                  • 2008
                  • 1179

                  #33
                  Zamieszczone przez kazik4x4
                  Łowcy Mitów?? Super
                  Widziałem akurat ten odcinek- doszli do wniosku, że im bardziej zmniejsza się odległość do TIR-a tym spalanie wzrasta (nerwowe trzymanie nog na gazie/hamulcu).
                  It doesn't matter what we're losing
                  It only matters what we're going to find!

                  Komentarz

                  • milosz.k
                    Ambiente
                    • 2010
                    • 127

                    #34
                    tomil,
                    No dokładnie tak jak napisałem.
                    Do pewnej odległości spalanie malało. Potem zaczęło wzrastać ze względu na trudności z utrzymaniem odległości i przez to brak płynnej jazdy.

                    Zdravim
                    M.
                    Skoda Octavia Tour 1.6 BFQ+LPG

                    Komentarz

                    • czernobyl
                      L&K
                      • 2008
                      • 1276
                      • Octavia III (5E3)
                      • BFQ 1.6 MPI 102 KM
                      • BSE 1.6 MPI 102 KM
                      • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                      #35
                      założycielu tematu: jeśli masz MFA (tzw. komp pokładowy), to ustaw sobie wyświetlanie na chwilowe spalanie, przejedź patrząc na wskazania ze 3000km i będziesz wiedział, co robić, aby silnik był szczęśliwy i ty też (za niskie obroty to też podniesione spalanie). ogólnie nie przekraczając 3500rpm i dobrze przewidując zachowania innych kierowników (95% hamowania silnikiem), to realne 5.9L w trasie nie jest problemem. płynność jazdy über alles - ale o tym wspominali już przedmówcy

                      *po założeniu LPG ecodriving znudził mi się, obecnie 20 czy 22zł/100km nie robi różnicy

                      Komentarz

                      • Piotrek-Piła
                        Drive
                        • 2010
                        • 91

                        #36
                        Bardzo dziękuje wszystkim za informacje. W sobotę szykuje się trasa, to sprawdze wasze cenne uwagi.
                        Pozdrawiam.
                        Moja Skodzinka http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=34434

                        Komentarz

                        • rezon
                          RS
                          • 2006
                          • 1894
                          • Volvo
                          • AKL 1.6 MPI 101 KM
                          • BSE 1.6 MPI 102 KM

                          #37
                          Zamieszczone przez Agamek12
                          rezon, uwierz mi, wiem co mówię. Zawsze mam ustawione MFA na spalanie chwilowe i staram się swoją predkość regulować tak, aby to wskazanie nie wychodziło zbyt często ponad 6,00l. I tak sie składa, że moje auto lubi mieć wtedy prędkość zbliżoną do 100km/h - moze to kwestia mojej trasy, ale znacznie trudniej mi utrzymać chwilowe spalanie na poziomie 6,00l jadąc 80km/h, niż jadąc 100km/h...
                          a może zamiast dyskutować zrób jak pisałem. Octaviami 1,6 zrobiłem ponad 210kkm - wiem co piszę. charakterystykę tego silnika w każdych warunkach pogodowych znam. Oprócz O2 BSE w podpisie przejechałem 135kkm O1 AKL i 30kkm O1tour BFQ - jak będziesz miał ustawione 80 zamiast 100 to spali mniej. W Outlanderze TDI te 20km/h kosztuje ok 1l/100km i nie chwilowe, które pozytywnie reaguje na najmniejsze odpuszczenie nogi, a średnie z odcinka. w silnikach 1,6 będzie też co najmniej 1l.

                          Komentarz

                          • Agamek12
                            RS
                            S_OCP Member
                            • 2006
                            • 9935
                            • Ford

                            #38
                            Cóż, charakterystyka mojej trasy ma to do siebie, że starajac sie jechać te 100km/h spalam mniej, niż jadąc 80km/h - jeżdzę jedną trasę od 1,5 roku i to poprostu wiem. Gdybym miał tempomat ustawiony na stałą 80km/h oraz na 100km/h na płaskej drodze to pewnie przy stałej 80km/h spaliłbym mniej. Ale ja na swej trasie mam wzniesienia (pokonuję je częsciowo siłą rozpędu odzyskując prędkość na zjazdach), światła, zakręty, itp. i te 100km/h pozwala na dużo płynniejsze pokonywanie trasy niż 80km/h i szarpanie się z wyprzedzaniem, duszenie gazu na wzniesieniach - staram się stosować zasady ekodrajwingu z głową i wiem, że czasem warto pojechać (w pewnych warunkach) odrobinę szybciej, bo przyniesie to mniejsze spaalnie.
                            Aha, żeby nie było: faktycznie, jak czasem wybiorę sobie trasę "na około" - 34km zamiast 25km, to nie jadę szybciej, niż 70-80km/h (prawie cały czas teren zabudowany), brak wzniesień, mało zakrętów, autobusy, itp. i wtedy MFA z 34km pokazuje mi około 6l/100km a nie 6,5-7l/100km gdy jadę tą setką w innej trasie. Ale gdybym starał się utrzymać 100km/h, moze byłoby jeszcze lepiej?
                            Adam... Używam:
                            Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                            Passek: B6 175KM/366Nm

                            Komentarz

                            • Olaff
                              Drive
                              • 2007
                              • 93

                              #39
                              Przy spokojnej płynnej jeździe, nieprzekraczając 3 tys. obr. i 80 km/h można uzyskać wynik poniżej 5,5 l/100 km. Hamowanie silnikiem, jak już wyprzedzamy to dynamicznie, możliwie wysokie biegi ale bez zamulania.
                              Octavia Tour 1,6 BFQ 102 KM Twinpowr Ice plus + 2007, LPG:
                              Czym jest Skoda Octavia ?

                              Komentarz

                              • Stefan_KTP
                                Drive
                                • 2009
                                • 65

                                #40
                                zmiana biegów to jedno, ale płynna jazda i przewidywanie sytuacji na drodze to drugie i również bardzo ważne. z daleka widać że światła na skrzyżowaniu zmieniają się na czerwone - puszczasz gaz i toczysz się na biegu za darmo :P jest z górki - tak samo, nie ma miejsca na wyprzedzanie - jedziesz spokojnie i czekasz na okazję. Im mniej nerwowości i zrywów w trakcie jazdy tym rzadziej tankujesz
                                Stefan_KTP

                                Komentarz

                                • splawik
                                  L&K
                                  S_OCP Member
                                  • 2006
                                  • 1292

                                  #41
                                  Rano odpalam fure i jede do pracy - jest powiedzmy 8`C, zajeżdżam do roboty średnia z kompa 10l. Następnego dnia tak samo tylko rano jest 15`C - średnia z kompa 8,5-9l. :szeroki_usmiech
                                  To szczególnie jak sie śmiga na krótkich odcinkach.
                                  A6 Avant 1.9 TDI AVG - przedlift
                                  AR 156 SW 1.9 JTD 16V - półlift
                                  O1 Combi 1.6 MPI BFQ - polift
                                  -------------------------------------------------
                                  Dysponuję kasownikiem do poduszek VAG

                                  Komentarz

                                  • adek81
                                    Drive
                                    • 2009
                                    • 41

                                    #42
                                    czernobyl, dobrze to podsumował, liter w te czy wewte czyli 2 zł / 100 km

                                    w instrukcji dołączonej do autka przy ekonomicznej jeździe napisali coby biegi zmieniać jak najszybciej na jak najwyższy, a redukować w momencie gdy silnik zaczyna szarpać.

                                    jeżdżąc w ten sposób w mieście nie zauważyłem dużej różnicy w spalaniu - ok. 10l gazu musi dostać + z liter benzyny.

                                    natomiast wyłączenie ogrzewania szyb i luster, klimy, wycieraczek, radia, cb i innych pożeraczy prądu, zamknięcie szyb, rzeczywiście pozwala obniżyć spalanie o ok. liter / 100km.

                                    Komentarz

                                    Pracuję...